Znowu zapomniałam wrzucić cokolwiek na bloga... To już chyba kolejne wyższe stadium sklerozy :))
Nie powiem, że jestem jakaś bardzo pracowita ostatnio, ale coś tam mam i muszę zrobić zdjęcia (ech...), kiedyś pokażę... ;)
Na razie parę kartek, które już sobie jakiś czas leżą...
Znowu z serduszkiem Impression Obsession, chociaż jakaś taka pustawa mi się wydaje... Ramka ażurowa składana z Creative Expressions, ozdobny kształt pod serduchem z Crealies.
Druga z moim ulubionym (choć ostatnio mało stosowanym) fiolecie... Border z Crafty Ann, serwetka X-Cut, falowane brzegi z wykrojnika Die-namics, napis z Nellie (wiem, mało widoczny). Róże z WOC, reszta kwiatów moja, liście Crafty Ann.
Ostatnia na bazie z Creative Expressions, koła również pochodzą od tego producenta. Stokrotki Spellbindersa, napis Rosy Owl. Za środki kwiatowe dziękuję Agnieszce ;)
Na razie tyle...
Postaram się zrobić zdjęcia moich pierwszych "boxów" jak najszybciej :) Muszę przyznać, że nawet mi się podobają ;))
Pozdrawiam Gości :))
Och kolejne śliczności :)
OdpowiedzUsuńDzięki Gosiu :))
OdpowiedzUsuńwitam, piekne kartki, które podglądam , jaki to wykrojnik ta serwetka die-namiks?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Witam :) Dzięki :) Serwetka X-Cut, a Die-namicsa użyłam do zrobienia tych fal na brzegach ciemno fioletowego papieru w kropki.
OdpowiedzUsuń