Translate

środa, 24 maja 2017

z bólem pocięte

Hej Wam :)

Postanowiłam sobie narobić wstydu (a co mi zależy) i wziąć udział w wyzwaniu Maja Design.
Ech, cięłam papiery z wielkim bólem ;) Ale to chyba każda na nas tak ma... Co tu dużo mówić, one są przecudnej urody i żal je wykorzystać, bo tak miło popatrzeć sobie...
Dostępność w kraju też nie najlepsza niestety :(

Dobra, już się streszczam ;)

Należało się zainspirować  tą przepiękną tablicą:


Jako wielbicielka pudrowego różu i stylu vintage dałam się skusić :)


Wykorzystałam papiery z dwóch kolekcji - Vintage Autumn Basics i Vintage Summer Basics.

No i mam kolejną romantyczną karteczkę, ale takie lubię najbardziej i nic nie poradzę ;) 

Pozdrawiam serdecznie

4 komentarze:

  1. Wziąć udział w wyzwaniu to nie wstyd, jeszcze z taką piękną i romantyczną kartką :)
    Powadzenia!
    A ból cięcia pięknych papierów rozumiem, ale staram się wyzbyć tego uczucia. Będą następne papiery, może nawet piękniejsze... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będą, albo nie, mam takie, których już nie produkują, albo nikt do nas nie sprowadza... Dzięki :)

      Usuń
  2. Warto było pociąć, kartka piękna:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wpis :)