Hej :)
Od paru dni czekam na światło, bo nie mam jak kartki pstryknąć, w końcu się poddałam i zabrałam ją do łazienki ;) Oj widać te nieszczęsne żarówki, ale cóż począć...
Kartka mi się zrobiła parę dni temu tak sobie z potrzeby serca, bo papier mnie zachwycił... Pochodzi z najnowszej kolekcji UHK "Mademoiselle" Camille i jest urzekający, delikatny, pastelowy...
Ostatnio narzekałam na brak kontrastu na zdjęciach, a teraz mam go aż nadto ;)
Czego użyłam: Wspomniany papier, wykrojnik Primy serwetka, jest też druga, ale nawet nie wiem jakiego producenta ;) border, listki i najmniejsze listki Crafty Ann, winorośl i mniejsze kwiatki Memory Box, róże Joy. Stempel Agaterii, perełki i półperełki...
Myślę sobie, że skoro serwetki są nawet dwie to wrzucę kartkę na wyzwanie Serwetka na blogu Projekt Wagi Ciężkiej
Piękna, z śliczną kwiatową kompozycją. Super :)
OdpowiedzUsuńPiękna kartka:)
OdpowiedzUsuńPodziękowałam pięknie :D
OdpowiedzUsuńPiękna karteczka!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu PWC :-)
Prześliczna :-)
OdpowiedzUsuń