Jaja sobie robię

Heloł :)

Wiecie już, że od dziś na blogu Od A do Zet rusza nowe wyzwanie

"Z jajem".

Namawiam  do wzięcia udziału, bo któż z nas nie robi ozdób wielkanocnych z jajkiem w roli głównej, warto spróbować szczęścia :)

Jako, że obiecywałam sobie próbować dalej mediowego tematu, to właśnie takie jest moje jajko.

Nadal boję się użyć kolorów, bo nie czuję się pewnie w tym temacie, ale kuleczki 3D pokochałam ;)

Stąd moja praca jest raczej skromna kolorystycznie, ale wcale mi to nie przeszkadza :)

Użyłam jajka styropianowego w rozmiarze 12 cm, które pokryłam gesso. Następnie zaczęłam naklejać gazę, proszek 3D oraz kamyczki 3D, żeby nadać fakturę. Całość pokryłam kolejną warstwą gesso i uznałam, że białe jest ładne ;)

 Do ozdobienia użyłam różyczek własnej roboty, które przemalowałam na różowy metaliczny kolor, gdzieniegdzie nakleiłam listki, podmalowałam na zielono :)

W sklepie możecie kupić:

Pozdrawiam serdecznie zaglądaczy :)